| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
angelus
Mini Vip
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielun
|
 Wysłany: Sob 0:17, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Madzia: My się nie damy i AZS pokonamy!!! :p
Ja również licze na 3 pkt dla Gwardii...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
magas18
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Sob 22:12, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
AZS Białystok - Gwardia Wrocław 2:3 (28:30; 26:28; 25:21; 25:22; 13:15)
Zabije Was normalnie ! ! ! Będę miała amputowane kciuki  Ale warto było je trzymać
Brzuch mnie boli do teraz z nerwów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
angelus
Mini Vip
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielun
|
| Wysłany: Sob 22:27, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Gwardia Wrocław Gwardia!!!
Ja to myslalam ze nerwicy dostane! Madzia mi jeszcze jakos trzymaja sie kciuki:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magas18
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Sob 22:28, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mniejsza z kciukami, będę mieć niedługo amputację, więc się nie martię
Ale łzy naszły mi do oczy po ostatniej piłce ;] To z nerwów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
angelus
Mini Vip
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielun
|
| Wysłany: Sob 22:36, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy bylo 2:2 to juz sie modlilam zeby nie sprawdzila sie stara zasada kto nie wygrywa 3:0........ . Ale na szczescie Gwardia wygrala:D szkoda ze musza sie podzielic pkt ale liczy sie zwyciestwo!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magas18
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Nie 11:20, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
KLASYFIKACJE OGÓLNE
Klasyfikacja najlepiej atakujących
(PKT/M.) / (%)+(PKT/M.)
1. Katarzyna Mroczkowska (Gwardia Wrocław) / 7.00 65.33%
2. Dominika Sieradzan (Muszynianka Muszyna) 10.00 / 64.05%
3. Dominika Koczorowska (AZS Białystok) 6.50 / 63.02%
...
5. Bogumiła Barańska (Gwardia Wrocław) 6.00 / 61.33%
Skuteczność zagrywki (zespół)
(SUMA) / (%)
1. Gwardia Wrocław 87 / 6.90%
2. AZS Białystok 156 / 6.41%
3. Gedania Gdańsk 84 / 5.95%
Najskuteczniej atakująca
(PKT/M.) / (%)+(PKT/M.)
1. Katarzyna Mroczkowska (Gwardia Wrocław) 24 / 58.33%
2. Dominika Sieradzan (Muszynianka Muszyna) 23 / 56.52%
3. Dominika Koczorowska (AZS Białystok) 37 / 54.05%
...
5. Bogumiła Barańska (Gwardia Wrocław) 38 / 52.63%
Najepiej punktujące
(Suma pkt.) / (Punkty/set)
1. Ewa Kowalkowska (Centrostal Bydgoszcz) 34 / 4.86
2. Joanna Staniucha-Szczurek (BKS Bielsko-Biała) 33 / 4.71
3. Karolina Ciaszkiewicz (centrostal Bydgoszcz) 28 / 4.05
...
12. Katarzyna Mroczkowska (Gwardia Wrocław) 18 / 2.31
...
14. Bogumiła Barańska (Gwardia Wrocław) 18 / 2.25
...
17. Paulina Gomułka (Gwardia Wrocław) 15 / 1.94
...
34. Daniela Rojkova (Gwardia Wrocław) 8 / 1.06
...
41. Joanna Koprowska (Gwardia Wrocław) 6 / 0.75
...
53. Wioletta Szkudlarek (Gwardia Wrocław) 2 / 0.25
...
56. Marta Haładyn (Gwardia Wrocław) 1 / 0.19
...
60. Małgorzata Lubera (Gwardia Wrocław) 1 / 0.13
Skuteczność ataku (zespół)
(suma) / (%)
1. Centrostal Bydgoszcz 223 / 45.29
2. Muszynianka Muszyna 262 / 44.66
3. BKS Bielsko-Biała 214 / 42.52
4. Gwardia Wrocław 128 / 41.41
źródło: lsk.net.pl
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez magas18 dnia Czw 16:59, 21 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
angelus
Mini Vip
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielun
|
| Wysłany: Nie 13:46, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A dzis jeszcze retrasmisja z meczu Gwardia - Azs:P
Tvp3 godz. 18.30
Trzeba obejrzec :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magas18
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Nie 22:07, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mecz ... hmmm ... nagrałam go sobie (jak zawsze) i będę musiała jeszcze raz bardzo dokładnie go obejrzeć. Później zamieszczę statystyki z meczu.
Najlepszy był komentator, widać, że się zna <hahaha> U Niego: Olka to Anna Krzos, a Hała ma wg Niego 16 lat <hahaha>.
Na Cycka zaczął mówić "niedoszła balerina" i cały czas porównywał Bogusia do Anki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
angelus
Mini Vip
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielun
|
| Wysłany: Nie 22:42, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Madzia nie dobijaj mnie
Jestem zla bardzo zla bo zamiast na mojej regiolnej tvp3 dac mecz siatki dali mecz kosza:/ przeciez siatka rzadi a nie kosz:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magas18
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Nie 22:51, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba przez święta będę oglądać mecz z Bogatyni i ten dzisiejszy <hahaha>
Angela u mnie wczoraj zamiast transmisji puszczali mecz Lotosu GDYNIA ... (chociaż lubie kosz, a w szczególności Lotos - to jednak lekkie przegięcie). Tak samo zamiast puszczać mecze Calisii to puszczają jakąś Naftę czy Muszynę itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magas18
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pon 16:59, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
 Właśnie oglądałam powtórkę meczu, a tu ... zonk. Nie dali IV seta <hahaha>
Ok, jeśli chodzi o statystyki to wyglądają one następująco:
I set (28:30)
Daniela Rojkova: 7 pkt. z ataku, 1 pkt. z zagrywki. Łącznie: 9 pkt.
Kasia Mroczkowska: 3 pkt. z ataku. Łącznie: 3 pkt.
Wioletta Szkudlarek: 1 pkt. z ataku, 1 pkt. z zagrywki. Łącznie: 2 pkt.
Joanna Koprowska: 1 pkt. z ataku, 1 pkt. z zagrywki. Łącznie: 2 pkt.
Bogusia Barańska: 2 pkt. z ataku. Łącznie: 2 pkt.
Paulina Gomułka: 4 pkt. z ataku. Łącznie: 4 pkt.
Z błędu przeciwnika: 9 pkt.
II set (26:2
Daniela Rojova: 5 pkt. z ataku, 1 pkt. z zagrywki. Łącznie: 6 pkt.
Kasia Mroczkowska: 3 pkt. z ataku, 1 pkt. z bloku. Łącznie: 4 pkt.
Wioletta Szkudlarek: 1 pkt. z ataku, 1 pkt. z bloku. Łącznie: 2 pkt.
Bogusia Barańska: 2 pkt. z ataku, 1 pkt. z bloku. Łącznie: 3 pkt.
Paulina Gomułka: 7 pkt. z ataku, 1 pkt. z bloku. Łącznie: 8 pkt.
Z błędu przeciwnika: 5 pkt.
III set (25:21)
Daniela Rojkova: 3 pkt. z ataku, 1 pkt. z bloku. Łącznie: 4 pkt.
Kasia Mroczkowska: 2 pkt. z ataku, 1 pkt. z bloku. Łącznie: 3 pkt.
Wioletta Szkudlarek: 1 pkt. z ataku, 1 pkt. z bloku. Łącznie: 2 pkt.
Bogusia Barańska: 3 pkt. z ataku. Łącznie: 3 pkt.
Paulina Gomułka: 3 pkt. z ataku. Łącznie: 3 pkt.
Z błędu przeciwnika: 6 pkt.
IV set (25:22) - z racji tego, że nie pokazali go w TV, nie mam danych
V set (13:15)
Daniela Rojkova: 1 pkt. z ataku, 1 pkt. z zagrywki. Łącznie: 2 pkt.
Kasia Mroczkowska: 3 pkt. z ataku. Łącznie: 3 pkt.
Wioletta Szkudlarek: 1 pkt. z bloku. Łącznie: 1 pkt.
Marta Haładyn: 1 pkt. z ataku. Łącznie: 1 pkt.
Bogusia Barańska: 1 pkt. z zagrywki. Łącznie: 1 pkt.
Paulina Gomułka: 3 pkt. z ataku. Łącznie: 3 pkt.
Z błędu przeciwnika: 4 pkt.
CAŁOŚĆ (bez IV seta)
Daniela Rojkova: 16 pkt. z ataku, 3 pkt. z zagrywki, 1 pkt. z bloku. Łącznie: 20 pkt.
Kasia Mroczkowska: 11 pkt. z ataku, 2 pkt. z bloku. Łącznie: 13 pkt.
Wioletta Szkudlarek: 3 pkt. z ataku, 1 pkt. z zagrywki, 3 pkt. z bloku. Łącznie: 7 pkt.
Joanna Koprowska: 1 pkt. z ataku, 1 pkt. z zagrywki. Łącznie: 2 pkt.
Marta Haładyn: 1 pkt. z ataku. Łącznie: 1 pkt.
Bogusia Barańska: 7 pkt. z ataku, 1 pkt. z zagrywki, 1 pkt. z bloku. Łącznie: 9 pkt.
Paulina Gomułka: 17 pkt. z ataku, 1 pkt. z bloku. Łącznie: 18 pkt.
Z błędu przeciwnika: 24 pkt.
Ok teraz czas na moje "odczucia" ...
W tym meczu ukłony w stronę Hały, Gumisia, Danieli i Kasi.
Niestety był to słabszy występ Bogusi i Wioli. Wiśnia wchodziła na zmiany, podobnie jak Koper. Przyzwoity występ Oli Krzos (bywały lepsze, chociażby w meczu z Gedanią).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Folen
Kapitan
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 0:32, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Super, dzięki za statystyki, ja jak wariatka leciałam ze szkoły, myślę, pokażą mecz w tv, dobiegłam, a tu co? Kosz 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magas18
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Czw 16:48, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | Kolejne punkty Gwardii
Powrót na ziemię
Siatkarki Gwardii przywiozły z Białegostoku dwa punkty. – Sprawiliśmy sporą niespodziankę, wygrywając tie-break, bo to gospodynie były faworytkami tego spotkania – mówił po meczu trener Rafał Błaszczyk, który nie ukrywał zadowolenia z postawy swoich podopiecznych.
Zespół AZS prowadzony przez Mariana Kardasa został przed sezonem wzmocniony między innymi przez: Martę Plutę, Sylwię Pycię i Dominikę Koczorowską. Po takich transferach wielu uznało, że drużyna z Białegostoku będzie walczyć w tym sezonie nawet o medale. Jednak początek rozgrywek nie był dla białostoczanek najlepszy. Siatkarki AZS w dwóch pierwszych meczach wywalczyły zaledwie seta. Mimo to Rafał Błaszczyk doceniał przed spotkaniem klasę rywala. – AZS ma wiele wartościowych zawodniczek. Czeka nas ciężka przeprawa. Musimy zneutralizować środkowe rywala. Możemy tego dokonać skuteczną i agresywną zagrywką – mówił trener Gwardii. Gospodynie tego pojedynku, aby myśleć o dogonieni czołówki, musiały pokonać u siebie gwardię, która wyjechała do Białegostoku już w piątek rano. Drużyna chciała wypocząć po dalekiej podróży i potrenować na boisku rywala.
Miejscowe przystąpiły do meczu zdeterminowane i należało się spodziewać, że zrobią wszystko, aby na własnym parkiecie zdobyć pierwsze trzy oczka w tym sezonie. Jednak wrocławianki po ostatnim zwycięstwie z Gedanią Gdańsk nie zamierzały łatwo ustępować pola bardziej doświadczonym rywalkom. Udowodniły to już w pierwszym secie, wygrywając go 30 do 28. W drugiej odsłonie gwardzistki wciąż realizowały założenia Rafała Błaszczyka i na efekty nie trzeba było długo czekać (26:28 ). Po dwóch pierwszych partiach było już 2:0 dla gwardii i zanosiło się na łatwe zwycięstwo gości. Jednak wrocławianki zbyt szybko poczuły się triumfatorkami i w ciągu kolejnych dwóch setów zostały przez zawodniczki AZS sprowadzone na ziemię, przegrywając kolejno do 21 i 22. – W czwartym secie dokonałem zmian i nastawiłem zawodniczki na tie-breaka. Rezerwowe miały w tej odsłonie jak najdłużej stawiać opór rywalkom i je zmęczyć. Z zadania wywiązały się bardzo dobrze i w piątym secie moje siatkarki odzyskały siły. Sprawiliśmy sporą niespodziankę, wygrywając tie-breaka, bo to gospodynie były faworytkami tego spotkania – tłumaczył trener Rafał Błaszczyk. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale trener gwardii przyznał potem, że przed spotkaniem wziąłby w ciemno dwa wygrane sety.
AZS BIAŁYSTOK – GWARDIA 2:3
(-28, -26, 21, 22, -13)
AZS: Hendzel. – Szeszko, Pluta, Skowrońska, Koczorowska, Pycia, libero Saad.
Gwardia: Haładyn – Mroczkowska, Szkudlarek, Rojkova, Barańska, Gomułka, libero Krzos, Wiśniewska, Koprowska, Lubera.
W pozostałych spotkaniach: Gedania Gdańsk – Nafta-Gaz Piła 0:3 (-20, -19, -23), AWF Poznań – Centrostal Bydgoszcz 0:3 (-16, -17, -16), Muszynianka Muszyna – Winiary Kalisz 2:3 (18, 25, -22, -14, -11). Mecz Stal Mielec – Bielsko Biała przełożono na 19 grudnia.
Następna kolejka (23.12): Wrocław – Mielec (sobota, godzina 17:00, hala Orbita), Białystok – Gdańsk, Bielsko-Biała – Poznań, Bydgoszcz – Muszyna, Kalisz – Piła. |
źródło: Słowo Sportowe (18.12.2006 r.)
| Cytat: | Dojechały, zobaczyły, zwyciężyły
Opłacało się pokonać w sumie ponad 1000 km. Gwardzistki zdobyły w Białymstoku cenne dwa oczka.
Zespół gospodyń nie był w łatwej sytuacji, bo tu ciśnienie rośnie. Nie ukrywam, że w tym upatrywaliśmy swojej szansy. Takie było nasze założenie, żeby od początku postawić warunki – wyjaśniał po spotkaniu trener wrocławianek Rafał Błaszczyk. – Cieszymy się również z tego, że loteria, czyli piąty set należał do nas – dodawał. Jego ekipa szybko zaaklimatyzowała się w nieznanej hali beniaminka.
Ekipa Dialog gwardii wywalczyła drugie zwycięstwo w trzeciej kolejce LSK, w stu procentach realizując nakreślony przed sezonem plan – jak największy kapitał zbić już w grudniowych potyczkach ze słabszymi rywalami.
Nasz zespół prowadził nawet 2:0 w setach i 16:13 w kolejnej odsłonie. Blok Sylwia Pycia-Elena Hendzel nie pozwolił jednak na tak szybkie zakończenie spotkania. W czwartej odsłonie zespół Mariana Kardasa wypracował sobie wielką zaliczkę (15:9, 19:9, 22:12), by w końcówce zupełnie się pogubić. Zwycięstwo udało się dowieźć, ale morale przed tie-breakiem nieco podupadło. I wrocławianki to wykorzystały.
- Spotkały się dwie wyrównane drużyny. Co prawda, jeśli chodzi o małe punkty, wygraliśmy, ale nie gra się na małe punkty, tylko na wygrane sety – przyznał trener Kardas, któremu najwyraźniej ciężko zapomnieć o MŚ, gdzie kluczowe były małe oczka. Ciśnienie w Białymstoku faktycznie rośnie. A zwycięstw wciąż brak.
|
źródło: Słowo Polskie - Gazeta Wrocławska (18.12.2006 r.)
| Cytat: |
Rozmowa z trenerem siatkarek Dialogu Gwardii Wrocław Rafałem Błaszczykiem
Świąt im nie odpuszczę
Dzięki zwycięstwu w Białymstoku po trzech kolejkach LSK zespół Dialogu Gwardii Wrocław zajmuje wyższe miejsce w tabeli od mistrzyń Polski z Muszyny.
– Z wygranej bardzo się cieszę, natomiast z gry tak sobie. Niektóre elementy bardzo mi się podobają, jak choćby zaangażowanie. Pewne sprawy, ćwiczone na treningach rozwiązania taktyczne, nie mają jednak jeszcze wielkiego przełożenia na mecze, podczas których dochodzą stres i emocje"- mówi Rafał Błaszczyk – "Myślę, że to dotyczy w zasadzie całego zespołu. Żeby grać kombinacje, ktoś musi pójść w pierwsze tempo, ktoś w drugie, a jeszcze ktoś z drugiej strony dostać szybką piłkę. Jak mówię, pewne elementy są na treningu, a w meczu jeszcze nie.
Pan od dłuższego czasu powtarza, że nadal chce pracować z takimi zawodniczkami jak Koprowska, Barańska czy Gomułka. Chyba nie tylko dlatego, że na większe nazwiska sekcji po prostu nie stać?
– Oczywiście, że nie tylko z tego powodu. My łamiemy stereotypy, że pewne rzeczy się nudzą. Można długo ze sobą pracować, jeśli darzy się wzajemnym szacunkiem i zaufaniem. Ale ten zespół, by myśleć o zwycięstwie w każdym meczu, musi grać na 101 procent zaangażowania. Technicznie te dziewczyny nie są jeszcze spełnione. Chociażby ostatnie zwycięstwo w Białymstoku dowodzi jednak, że ta nasza praca ma sens. Ale chodzimy mocno po ziemi. W sobotę czeka nas mecz z Mielcem i większość oczekuje wygranej. Że będziemy jak walec. Nic bardziej mylnego. Stal kadrowo jest nawet mocniejsza niż przed rokiem. Doszły przecież dwie zawodniczki z Dalinu Myślenice: Olczyk i Dązbłaż. Z tego samego Dalinu, któremu rok temu w rundzie zasadniczej nie potrafiliśmy urwać ani seta.
Ciężko trenujecie, ale też sporą uwagę zwracacie na odnowę biologiczną.
– Wiążą się z tym pewne dodatkowe koszty, ale innej możliwości nie ma. Korzystamy nie tylko z zabiegów w kriokomorze. Często odwiedzamy pływalnię, pilnujemy diet, mam też kontakt z panem dr. Jackiem Borkowskim z zakładu biochemii na AWF-ie. Od czasu do czasu bada dziewczynom krew. Dzięki temu wiem, co można zrobić, by poprawić jej skład. Ostatnie badania dowiodły, że zespół nie jest przemęczony. Zresztą, z dużą uwagą obserwowałem telewizyjną relację z naszego sobotniego meczu i uważam, że wygraliśmy właśnie przygotowaniem fizycznym. Nie trzeba robić badań, by zobaczyć, kto jak oddycha i jak jest spocony.
To znaczy, że dziewczyny się nie skarżą?
– Tego nie mogę powiedzieć. To normalny ludzki odruch. Nie ma jednak tak, że chcą, a nie mogą. Rolą trenera jest, by odpowiednio tym sterować. A jak trzeba, to odpuścić.
I co, na święta im Pan odpuści?
– Nie ma takiej możliwości. To kalendarz dyktuje warunki. 30 grudnia gramy w Poznaniu, dlatego w drugi dzień świąt trzeba już trenować. Na trzy dni wolnego nie możemy sobie pozwolić.
A Daniela Rojkova odwiedzi chociaż rodzinę na Słowacji?
– Tak. Ma już bilet na samolot. W niedzielę rano poleci do Wiednia, a stamtąd ma już do domu godzinkę jazdy samochodem.
Możemy liczyć na jakieś wzmocnienie zespołu?
– Na razie nie trafiliśmy na zawodniczkę, która z miejsca stałaby się szóstkową i zapewniła odpowiedni poziom. A po ubiegłorocznych doświadczeniach nie chcę ryzykować. Pewnych rzeczy na czole ludzie nie mają wypisanych. Ale wczoraj delikatne treningi wznowiła za to libero Agnieszka Jagiełło. |
źródło: Słowo Polskie - Gazeta Wrocławska (20.12.2006 r.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magas18
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pią 16:02, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Już jutro mecz  Liczę oczywiście na zwycięstwo Gwardii Nie przewiduję V seta, co najwyżej IV
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Babcia_z_kapcia
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnicaaaa
|
| Wysłany: Sob 22:44, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No i Magas dobrze przewidziałaś były IV sety
Jakaś relacja będzie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
