Autor |
Wiadomość |
Thomekk_ |
Wysłany: Pon 10:04, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Na to pytanie można by było odpowiedzieć tylko wtedy gdyby Włosi zagrali z nami w bezpośrednim pojedynku _ sądzę że takie rozwiązanie _ było by najbardziej sprawiedliwe _ Jakie pan Acoste miał argumenty przyznając Włochom "dziką kartę " _ czym się kierował ? tym, że są wyżej w rankingu FIVB ? _ ehhh ... |
|
|
Dominik |
Wysłany: Śro 18:20, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
I kto mi powie że nie zagralibyśmy w tym turnieju lepiej od Włochów... |
|
|
Mateuszek_ |
Wysłany: Wto 0:04, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
A mi szkoda Francuzow swietnie grali, Samica, Ruette, Pojol masakra i na dodatek rozpracowali Brazylie taktycznie ... Andre nic nie mogl zrobic, Dante tez bezradny tylko ze ten niesamowity Giba nie ma mocnych na niego i to wlasnie jemu Brazylia powinna zawdzieczac zwyciestwo, to on podrywal zespol przez caly mecz
ogolnie tzw. siatkarska uczta |
|
|
Darija_ |
Wysłany: Pon 23:56, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
W finale znalezla sie niespodziewanie ... Francja!! HmM... kto by pomyslal:) A wiec... Final: Francja v Brazylia Po 2 setach kibice na trybunach jak i przed tv mysleli ze to bedzie konniec dla Francji 3:0 Ale niektorzy tak mocno wierzyli w Brazylie ze dodala im sil i przegonila Francuzow i wygrala 3:2.... EHh.. niesamowite!!! Wynik... 2:3 (25:22, 25:23, 22:25, 23:25, 13:15)
Ladnie mi to wyszlo:D hahah... |
|
|
Mateuszek_ |
Wysłany: Wto 0:49, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ale to co Japonczycy robili w obronie to jest szok jaka pewnosc siebie w kazdej obronie, zero strachu, po kilka razy dostawali w klatke piersiowa i nic i radosc tez dosc specyficzna szczegolna uwage zwrocilbym na rezerwowych ktorzy zyli razem z nimi w przerwach charakter maja jednakze umiejetnosci troszke brak u Polakow wlasnie brakuje mi takiej radosci, wydaje mi sie jakby sie tak cieszyli gra jak Japonczycy to nikt niebylby w stanie ich zatrzymac jednakze widac w nich Polska mentalnosc i nerwy na poczatku, szczegolnie w meczach u siebie |
|
|
Thomekk_ |
Wysłany: Pon 14:32, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
Nie no wygrał wygrał tym przewrotem hehe _ to deprymuje zespół przeciwny _ może i to się odbiło na psychice Japończyków _ ale jak by takie cioś zrobili np. w meczu z Serbami to coś czuje ze I.Miljkovic by miał 100% skuteczności w ataku a każde uderzenie w 3 metr |
|
|
pawelsonz |
Wysłany: Pon 13:42, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
Heh te fikołki były dobre
O ile się nie mylę to to samo co Kadziewicz zrobił Świderski po pojedynczym bloku
Niestety już więcej przewrotów w LŚ w wykonaniu Polaków nie zobaczymy
Włosi w finale z dzika kartą |
|
|
Darija_ |
Wysłany: Pon 9:30, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
Kadziewczyn wygral w pierwszym secie jak zrobil fikolka po bloku czy cos tam... (zapomnialam )... a komentator "Dobrze ze mu sie nic nie stalo bo to wygladalo na kontuzje... " |
|
|
Thomekk_ |
Wysłany: Pon 0:05, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
Tak zwany dreszczowiec był w tieb-break_u _ (a dla mnie Kadziewicz wygrał mecz czapa : przewrót w przód ) <lol2> ale to jest nic _ w piątek Stilon grał sparing z Orłem Międzyrzecz _ grali 4 sety _ 3 set Stilon wygrał 48:46 _ może nie powinienem tu tego pisać ale to jest chyba jakiś rekordzik |
|
|
Darija_ |
Wysłany: Nie 22:49, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
No... ja bym sie dogadala ile to kilka prostych slow HiHi... Poslak miala wygrac 3:0 ... eH. dObrze ze nie ogladalam bo bym czegos na glowe dostala<lol> |
|
|
Thomekk_ |
Wysłany: Nie 21:44, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
Polska - Japonia 3:2 (22:25, 25:18, 25:19, 23:25,22:20) no i pozostało nam czekać do jutra na decyzję pana Acoste _ pzdr. |
|
|
pawelsonz |
Wysłany: Nie 17:32, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
Oj z japończykami to cięzko będzie sie dogadac
Więc zostaje nam liczyc na pana i władce FIVB
Lecz chyba wieksze szanse na dziką kartę mają Włosi :/ |
|
|
Darija_ |
Wysłany: Nie 12:58, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
No troche w to nie wierze Chyba ze zgadaliby sie z japonczykami .. haha hMm... dobry pomysl ;> |
|
|
pawelsonz |
Wysłany: Nie 3:17, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
Hehe no Daria trafiłem ale jeden set wygrany do 13 to zdecydowanie za mało.
A jak napisał kolega Thomekk Serbia spokojnie swoje zrobiła no a nam zostało tylko zagrac dzis tak jak ostatni set wczoraj
Jesli dobrze licze to wygrana 3-0 i nie dopuszczenie Japończyków do min. 12 pkt na każdy set daje nam awans
Więc trzymamy kciuki |
|
|
Thomekk_ |
Wysłany: Sob 22:42, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
Serbia i Czarnogóra - USA 3:0 (25:23, 25:15, 25:23) _ tak zakończył się wynik drugiego meczu _ mimo to Polacy nadal mają szansę na wyjście z grupy _ wszystko będzie jasne jutro w drugim meczu z Japończykami ... pzdr. |
|
|